sobota, 15 marca 2014

Genetyka o Słowianach

  Rozwiązanie zagadki pochodzenia Słowian najczęściej poszukiwane jest w starych księgach lub głęboko w ziemi. A może rozwiązanie jest bliżej niż nam się zdaje - w nas.


              Występowanie haplogrupy R1a.

            Matt Ridley w swojej książce „Genom”, w bardzo przystępny i jasny sposób wyjaśnił, czym tytułowy genom jest, pozwolę sobie go zacytować i mam nadzieje, że pomoże to w zrozumieniu tego dosyć skomplikowanego zagadnienia:

„Wyobraź sobie, że genom jest książką.
Są w niej dwadzieścia trzy rozdziały zwane CHROMOSOMAMI.
Każdy rozdział zawiera wiele tysięcy opowiadań zwanych GENAMI.
Każde opowiadanie składa się z akapitów zwanych EKSONAMI, pomiędzy którymi są ogłoszenia zwane INTRONAMI.
Każdy akapit składa się ze słów zwanych KODONAMI.
Każde słowo jest napisane literami zwanymi NUKLEOTYDAMI.”       

         Bardzo przydatne dla antropologów mogą okazać się badania genetyczne, w których wyróżniamy dwa główne nurty. Pierwszy bada współczesne DNA, podczas gdy drugi skupia swoją uwagę na „starym” DNA (ancient DNA). Badają one części genomu należące do mitochondrialnego lub jądrowego DNA.Genomem nazywamy kompletny zestaw ludzkich genów, który składa się z genomu jądrowego znajdującego się w jądrze komórki, a także genomu mitochondrialnego, który zlokalizowany jest w mitochondriach (odpowiadają one za produkcję energii w procesie oddychania komórkowego).
         Sekwencję mtDNA pierwszy raz opublikowano w 1981 roku. Jest ona pomocna w badaniach nad populacjami ze względu na swoje cechy:
·        dziedziczenie występuje tylko w linii żeńskiej
·        dość często występują w nim mutacje.
         Badania nad ludzkim mtDNA dowodzą, że pochodzimy od jednej kobiety, która żyła około 140 000 – 290 000 lat temu. Przypuszcza się, iż w wyniku jakiegoś przypadku przetrwała tylko ta jedna linia rodowa, podczas gdy pozostałe wyginęły.
Analiza mtDNA, jaką przeprowadził Borys Malyarchuk doprowadziła do rozpoznania podhaplogrup (grupy cząsteczek z określonymi mutacjami) charakterystycznych dla Słowian. Podstawową według niego będzie grupa U4a2, która pochodzi z terenów Europy środkowej i wschodniej. Jej rozprzestrzenianie się miało miejsce w okresie, kiedy na tych terenach odnajdujemy ślady kultury ceramiki sznurowej (neolit).
         Genetycy zajmują się także badaniem chromosomu (cząsteczki DNA składające się z genów) Y, w którym przechowywany jest materiał genetyczny przekazywany wyłącznie w linii męskiej, wraz z mutacjami, które w nim zaszły. Niektóre z nich dokonują się praktycznie raz i tylko u jednego osobnika, jako np. błąd w procesie kopiowania, nazywamy je SNP (Singel Nucleotide Polymorphism), czyli polimorfizmem pojedynczego nukleotydu (długie łańcuchy, z których zbudowane jest DNA). Mutacja ta pojawia się u wszystkich męskich potomków i daje początek nowej populacji ludzkiej zwanej haplogrupą.
         Hinduscy badacze zajmujący się haplogrupą R1a (z której miałaby się wyłonić haplogrupa R1a1a uważana za słowiańską) sugerują, że powstała ona na terenach Indii około 18 400 lat temu a z niej z kolei wyodrębniła się haplogrupa R1a1a, z którą obecnie identyfikowanych jest 17% społeczeństwa (tj. ok. 100 mln ludzi) głównie wśród najwyższej kasty braminów (ok. 72%) . Z kolei rosyjski badacz Anatol Klyosov za kolebkę haplogrupy R1a1a uważa południową Syberie, z której miało dojść do emigracji tej haplogrupy i opanowaniu przez nią Bałkanów około 12 000 lat temu. Z terenów naddunajskich miała ona rozpocząć wędrówkę na zachód, północ i wschód Europy. To ona miała brać udział w powstaniu takich kultur archeologicznych jak kultura ceramiki sznurowej i kultura amfor kulistych (neolit).
         Wśród Słowian zachodnich wyodrębniony został haplotyp R1a1-WSL, który zaliczany jest do podhaplogrupy R1a1a7 identyfikowanej z kulturą łużycką. Zaprzeczałoby to teorii o barku ciągłości genetycznej na terenach od Odry po zachodnią Ukrainę.
         Badania nad kopalnym DNA przeprowadzone przez Annę Juras wskazują, że „na terenach dzisiejszej Polski istnieje ciągłość pewnych linii genetycznych od okresu rzymskiego do współczesności.”
         Badania antropologów i genetyków zdają się wykluczać tezy allochtonistów o dyskontynuacji osadniczej terenów dzisiejszej Polski. Wprost przeciwnie, dowodzą one, że ludność zamieszkująca ten obszar wykazuje podobieństwo biologiczne od epoki brązu aż po dzień dzisiejszy. To z kolei potwierdza przypuszczenia autochtonistów o zasiedleniu tych ziem przez Słowian na długi czas przed V w. n.e..
Ciągłość zasiedlania ziem w dorzeczu Wisły i Odry pod względem biologicznym to tylko jedna strona medalu. Staje przed nami pytanie, co do ciągłości, lub raczej braku ciągłości kulturowej tych ziem, a w tej kwestii antropologia i genetyka moim zdaniem nie mogą nam pomóc.
Bibliografia.
Matt Ridley, Genom.
Anna Juras, Etnogeneza Słowian w świetle badań kopalnego DNA.
P.C. Winters, G.I. Hickey, H. L. Fletcher, Genetyka.
Robert Dąbrowski, Populacje ludzkie z dorzecza Odry i Wisły w okresie wpływów rzymskich i we wczesnym średniowieczu.
Źródło mapki: Wikipedia. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz